Wyłącz telawizor, bo zostaniesz oszukany.

p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }

Szoruję mopem podłogę w kuchni, a płyn czyszczący pachnie przyjemnie. Zawsze lubiłem takie jednostajne czynności, których celem jest osiągnięcie czystości. Syfu nie znoszę...a muszę w nim żyć, ponieważ...

Telawizyjna świadomość jest obowiązującą, a mordy kłamców upudrowanych i z fałszywymi uśmiechami, są nie do zniesienia, powodując przypływ szczerej nienawiści. To wszystko powoduje też refleksję nad smutnością braku woli naszego narodu. Ja to widzę i siedzę tu sam, kontemplując ścianę i kotka, który mi mruczy na kanapie, cała masa zaś ludzi, po prostu płynie z prądem. Jakże się cieszyć, lub martwić tu czymś Ludzie, skoro rzeczywistość ziemska jest beznadziejna, zaś prawdziwa rzeczywistość jest przecudowna...

Wszystko jest naszym wyborem, zaś ziemia jest naszym wytworem. Czy widzę powód by świętować, lub ostentacyjnie się odcinać od wszystkiego...? Świętować nie będę, pozować na pustelnika też nie. Obrzydliwe są twarze zdrajców i zwykłych szubrawców, pozujących w ekranach na przywódców, świadomych liderów elit narodu – ale te twarze nie powodują u mnie furii...Bynajmniej staram się z tym walczyć. Patrzę na te żałosne oblicza ludzi bez wnętrza i jedyne czego chcę, to sprawiedliwość. Oni już przekroczyli granicę za którą przekracza się każdą granicę, a więc każde kłamstwo zostanie wypowiedziane, a każda niegodziwość popełniona. Dopuszczą się też każdej zbrodni...

Ludzie, jak chcecie to pijcie na umór, ja do tego nic nie mam, tylko pijcie tak, by móc mieć z kim pogadać. Uwalajcie się ze świadomością świata, układajcie go na nowo przy szklanie whisky, zasypiajcie pijani z pulsującą świadomością w tyle głowy, taką, której nie zagłuszy potem nawet poranny kac. Najgorsza jest bezmyślność podlana komercją i blaskiem cekinów z ekranu. To jest to, co chcą uczynić z Tobą Człowieku – miej więc tyle godności, by podnieść swoją świadomość na taki stan, by móc ujrzeć Prawdę i kłamstwo. Są to sprawy kluczowe dla Twojego życia i wszystkiego co będzie jutro i potem. Konformizm bez rozumnej edukacji, oraz plastikowa 'kultura' 'róbta co chceta', zamiast prawdziwej kultury, która przecież stanowi człowieka i jego wnętrze. Chcą nam zabrać Prawdę, w zamian sprzedając cuchnące siarką kłamstwo, a ryje z ekranu są ukrytymi obliczami zła. Wiecie to...

Wiecie, ale większość toleruje, bo przecież 'taki jest świat'.

Ja jestem tak samobójczo nienormalny, że nie toleruję. Nie wiem dlaczego jeszcze żyję i nie 'kumam' dlaczego jeszcze nie siedzę w więzieniu...?

Wokół same dziwki i degeneraci, no i te mordy bluźnierców w garniturach! Przed chwilą niezamierzenie widziałem starą babę, która z jakiegoś powodu uważa, że ma prawo mi składać życzenia Noworoczne. Nie wiem co mówiła, bo zaraz wyłączyłem, ale to ta sama, co kłamała nad stygnącymi ciałami naszych Ofiar Zamachu Smoleńskiego...! Ona składa mi życzenia, a myśli(?), iż ja nie widzę jak bardzo potwornie powykrzywiane kłamstwem jest jej oblicze! Rozjeżdżające się na boki oczodoły i wysuszona, rozciągnięta na czaszce skóra...Jedyne wrażenie na widok tego oblicza to ogromny niesmak, obrzydzenie, poczucie poniżenia kontaktem z czystym kłamstwem! To składa nam dziś życzenia!

A z 'tym' inni, tak jak np. bezrefleksyjny figurant, osobnik bez wnętrza, ten który wczoraj i dziś, bezczelnie i bez cienia zażenowania, śmie kłamać na temat opieki zdrowotnej, podczas gdy Prawda jest taka, iż Polacy w Polsce nie mają od nich żadnej opieki – ni zdrowotnej, ni prawnej, ni obyczajowej, militarnej przed agresją. Nic! Poza kłamstwem i wielką ilością złej woli, chęci oszukania.

Poza tym nic...I ta ziemia nosi takie kreatury, które całą krew wszystkich pokoleń walczących tu o godność i Wolność mają za nic! Tak, to woła do Nieba o pomstę i ja sobie tej pomsty życzę. Na pewno nie bezprawia i nienawiści, ale prawa i sprawiedliwości – czyli całkowitego zaprzeczenia tego co jest teraz.

Jurand ze Spychowa zachował się jak Polak, czyli szlachetnie i jak chrześcijanin, czyli miłosiernie – ale jego pojmany kat został tym miłosierdziem potem porażony, co okazało się karą w sensie ostatecznym.

Ja nie rozumiem tych ludzi, którzy kiedyś byli ludźmi...Ja nie wiem jak działa ten system zła, że tak kompletnie zabiera ludziom dusze...Tak całkowicie, iż czyni z nich bezdusznie cyniczne potwory, zakłamane całkowicie i wyzute z refleksji!

Wiecie co jest potrzebne gdy będziemy już wracać z tej Sodomy do Boga i Prawdy...?

Potrzeba koniecznie ( bardziej niż wyroku ) stanąć przed tymi osobami, które dziś gwałcą i torturują naszą Ojczyznę i zapytać – Jak to się stało, że osiągnęliście taki stan...? Jakże mogliście tak poniżyć swoje własne dusze...? Dlatego jest to ważniejsze od wyroku, gdyż byłoby egzorcyzmem – wiem to.

Rozliczać tych co dziś 'rządzą' Polską powinni księża egzorcyści, bo mamy tu do czynienia z opętaniem przez zło...

Kto chce, niech się śmieje – tym bardziej że okazja jest szampańska – ja jadę na wieczorną mszę, a potem przy zapalonej choince, ze szklanką whisky popatrzę na drzemiące kotki.

Prawda jest cicha, więc mam nadzieję...

Mam Nadzieję, bo Prawda jest! Właśnie się nam tydzień temu ponownie Urodziła...i zapewne już wkrótce Przyjdzie po raz drugi.

 

                                                                                                           Optymista1930